• Nenhum resultado encontrado

Gazetka szkolna Nr 2. Listopad 2021 r. Zespół redakcyjny

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2023

Share "Gazetka szkolna Nr 2. Listopad 2021 r. Zespół redakcyjny"

Copied!
26
0
0

Texto

(1)

Gazetka szkolna

Kurier Łobuzów

Szkoła Podstawowa nr 1 im. Marii Skłodowskiej – Curie w Kolonowskiem

Nr 2. Listopad 2021 r.

Zespół redakcyjny: Laura Czupała, Oliwier Gotwald, Jagoda

Chromiec, Aleksandra Koziołek, Teresa Śmieszkoł, Julia Kruk, Milena Rathmann, Kamil Gotwald, Anna Piaskowska, Emilia Janus

Opiekun: Victoria Początek

(2)

Mówi się, że przysłowia są mądrością narodu. Jest w tym zapewne wiele prawdy. Poniżej umieściłam zbiór wybranych przysłów dotyczących miesiąca listopada. Przez lata lud obserwował cykliczne zmiany zachodzące w przyro- dzie wraz z kolejnymi miesiącami i porami roku. Przysłowia były sposobem przekazania wniosków płynących z tych obserwacji przyszłym pokoleniom.

Nawet dziś, w dobie nowoczesnych technologii umożliwiających coraz dokład- niejsze prognozowanie pogody, ta wiedza wciąż pozostaje użyteczna.

Oto najpopularniejsze polskie przysłowia ludowe na listopad:

L. C.

(3)

Międzynarodowy Dzień Tolerancji jest świętem obchodzonym 16 listo- pada, ustanowione przez Zgroma- dzenie Ogólne ONZ.

Inicjatywa ta spowodowana była po- głębiającymi się zjawiskami nietole- rancji, przemocy, nacjonalizmu, ra- sizmu i antysemityzmu, jakim towa- rzyszy marginalizacja i dyskrymina- cja mniejszości.

Data nie jest przypadkowa. 16 listo- pada 1995 roku państwa członkow- skie UNESCO przyjęły Deklarację na Temat Zasad Tolerancji oraz Plan Działań po zakończeniu obcho- dów Roku, przy czym Międzynaro- dowy Rok Tolerancji (1995) został ustanowiony przez Zgromadzenie

w 1993 roku z inicjatywy Konferen- cji Generalnej UNESCO.

Jest to święto szacunku, akceptacji i uznania bogactwa różnorodności kul-tur na świecie. Działania na rzecz tolerancji w ramach obchodów skierowane zostały zarówno do pla- cówek oświatowych jak i szerszego kręgu społeczeństwa.

W Deklaracji UNESCO, państwa członkowskie podkreślają nie tylko konieczność walki z nietolerancją i rasizmem, lecz również znaczenie różno-rodności kulturowej.

Obchody Dnia Tolerancji mają na celu:

 znalezienie głębszych przyczyn nietolerancji,

 zmobilizowanie opinii publicz- nej na rzecz tolerancji i infor- mowania jej o niebezpieczeń- stwach związanych z obja- wami nietolerancji,

 wypracowanie praktycznych wskazówek dla rządów, nau- kowców i instytucji publicz- nych, w celu umożliwienia im znalezienia rozwiązań.

L. C.

(4)

Witajcie! Dzisiaj przedstawię Wam ostatnie dwie części „Pamiętnika Nastolatki“ Beaty Andrzejczuk. Tak, niestety ostatnie. Mówię Wam, że dzisiaj będzie bardzo ciekawie!

Czas dla Julki bardzo szybko leci. Tak naprawdę sama nie zauważyła, kiedy stała się dorosła. Jej podopieczna, Ala, z uroczej dziewczynki zmienia się w zbuntowaną nastolatkę i wykręca różne nu- mery. Czy Julia potrafi pomóc jej przejść przez ten trudny czas? Czy ona będzie chciała skorzystać z jej rad?

Matura na karku, o czym wszyscy ciągle im przy- pominają. Ktoś dopisał jej w Librusie oceny z che- mii. Ale kto? Po co? I czy Szamanka, nauczycielka chemii to odkryje?

Z kolei Natka i Maksym, którzy zawsze na całą ro- dzinę pozytywnie wpływają, zrobili całej naszej rodzince i przyjaciołom WIELKĄ NIESPODZIANKĘ.

Jaką? Dowiecie się, czytając tą książkę.

To już ostatnie kartki z pamiętnika. Tyle chwil smutku, radości i nadziei. Będzie mi ich brakować.

Ale cóż, coś się kończy, coś się zaczyna… W ostat- niej części „Pamiętnika Nastolatki” każda z boha- terek chce wam koniecznie coś powiedzieć na do widzenia:

Pojawiła się w moim i Maksyma życiu nowa, nie- zwykła osoba. Zostaliśmy rodzicami!

Natalia U mnie także niezwykle intensywny czas. Osta-

tecznie wyjaśniła się sprawa mojego związku z Eliaszem.

Julia Nigdy w życiu tak bardzo nie narozrabiałam. Naj- ważniejsze jednak, by po każdym upadku pod- nieść się i pozwolić sobie pomóc. Teraz już wiem, kto jest moimi najlepszymi przyjaciółmi. Oni nie

zwątpili we mnie ani na moment, bo przyja- ciele nigdy się nie od- wrócą i nie odejdą.

Ala

L. C.

(5)

Cześć wszystkim! W ostatnim miesiącu nauki klasy ósme miały okazję poznać ważną część hi- storii naszego kraju i chciałabym się tym z Wami podzielić. Mieliśmy bardzo wartościowe lekcje ję- zyka polskiego dotyczące II wojny światowej i sy- tuacji, które miały miejsce w tych czasach. Wielu z nas nie zdawało sobie sprawy z tego, jakie okru- cieństwa i jak wielkie cierpienie musiały przecho- dzić osoby żyjące w latach wojennych. Nie mieli- śmy pojęcia o niezliczonej ilości tortur oraz obrzy- dliwej przemocy obecnej w tych latach. Nie wie- dzieliśmy, że strach był codziennością, był wsze- chobecny i nigdy nikogo nie opuszczał.

Ludzie odczuwali ciągły niepokój i byli zadręczani swoimi obawami, które nie zostawiały ich nawet na krok oraz których nie dało się pozbyć. Obawiali się, że każdy posiłek jest ich ostatnim, pożywnym posiłkiem w życiu, że każdy uśmiech jest ostatnim uśmiechem, a każda modlitwa właśnie tą ostatnią. Pe- symistycznie czekali z przerażeniem na śmierć, która otaczała ich nieustan- nie. Przerażające, że śmierć była codziennością, a strach nigdy nikogo nie opuszczał, nieprawdaż?

Przeczytaliśmy i omówiliśmy bardzo dużo tekstów literatury wojennej, które przybliżyły nas do tych chwil. Obejrzeliśmy również bardzo interesujący film dotyczący tego tematu, wyreżyserowany przez Stevena Spielberga - „Lista Schindlera”. Obraz ten przyniósł nam ogromną ilość emocji. Potrząsnął nami i wzruszył nas. Opowiada on o człowieku, posiadającym ogromne serce, chętne do walki ze złem. Był to Oskar Schindler, który uratował 1100 osób pochodzenia żydowskiego, tracąc przy tym cały swój majątek. Dzieło jest wy-

(6)

bitne i doskonale odwzorowuje oraz prezentuje nam niedorzeczne dla nas sy- tuacje, będące częścią codzienności podczas II wojny światowej. Cudowna muzyka skomponowana przez Johna Williamsa podkreśla atmosferę tamtych lat. Serdecznie polecam ten film osobom zainteresowanym II wojną światową!

Co prawda jest długi, ale jest wart poświęcenia tych kilku godzin:)

Dzięki ostatnim lekcjom języka polskiego mieliśmy możliwość nauczenia

się doceniania drobiazgów i bycia wdzięcznym za każdą chwilę, ponieważ w rzeczywistości bardzo szybko możemy to wszystko stracić. Dostrzegliśmy

ból, cierpienie i strach, który przerastał każdego w tamtych czasach i przera- ziliśmy się. Zauważyliśmy jak ważna jest radość z błahostek i docenianie każ-

(7)

dego dnia, każdego uśmiechu, każdego wartościowego posiłku, każdego spo- kojnego snu, nabytej wiedzy, wolności i każdej rzeczy, która wydaje się być dla nas mało ważną rzeczywistością, codziennością. Myślę, że wielu z nas dało to również siłę i zmotywowało do radzenia sobie z przeszkodami stającymi nam na drodze do sukcesu czy szczęścia.

Podziwiam każdą osobę, będącą częścią tej historii, która starała się po- konać rozpowszechniane przez wielu zło. Podziwiam każdą osobę, która wy- trwale walczyła o życie swoje oraz swoich bliskich. Każdą osobę, która mu- siała radzić sobie z tak ogromnym stresem. Pamiętajcie, aby doceniać wszystko, co macie i radośnie uśmiechać się każdego dnia! Powodzenia!

A. P.

(8)

Jest to święto państwowe w Polsce obchodzone corocznie 11 listopada dla upamiętnienia odzyskania niepodległości przez Polskę w 1918, po 123 latach zaborów (1795–1918). Święto zostało ustanowione ustawą z dnia 23 kwietnia 1937, zniesione ustawą Krajowej Rady Narodowej 22 lipca 1945, przywrócono je ustawą w okresie transformacji syste- mowej w 1989.

(9)

Odzyskiwanie przez Polskę niepodległości było procesem stopniowym. Wybór 11 listopada uzasadnić można zbiegiem wydarzeń w Polsce z zakończeniem I wojny światowej dzięki zawarciu rozejmu w Compiègne 11 listopada 1918, pieczętującego ostateczną klęskę Niemiec. Dzień wcześniej przybył do War- szawy Józef Piłsudski. W tych dwóch dniach, 10 i 11 listopada 1918, naród polski uświadomił sobie w pełni odzyskanie niepodległości, a nastrój głębo- kiego wzruszenia i entuzjazmu ogarnął kraj. Jędrzej Moraczewski opisał to słowami.

W latach 1919 – 1936 rocznice odzyskania niepodległości świętowano w War- szawie jako uroczystości o charakterze wojskowym. Organizowano je zazwy- czaj w pierwszą niedzielę po 11 listopada. W 1919 roku nie było sprzyjającej sytuacji by uczcić rocznicę odzyskania niepodległości, ponieważ trwały jesz- cze wojny o granice Rzeczypospolitej. Pierwszy raz w pełni uroczyście upa- miętniono odzyskanie niepodległości 14 listopada 1920. Tego dnia uhonoro- wano Józefa Piłsudskiego jako zwycięskiego Wodza Naczelnego w wojnie pol- sko - bolszewickiej wręczając mu buławę marszałkowską.

Emilia Janus

(10)

Maria Skłodowska jest postacią, która wciąż inspiruje i pokazuje, jak wielką pasją jest nauka. Wiele szkół w Polsce nosi jej imię. Podob- nie jest z naszą szkołą. Od wielu lat Maria Skłodowska – Curie jest patronką naszej placówki.

Urodziła się w Warszawie 7 li- stopada 1867 r. Ukończyła szkołę średnią w Warszawie ze złotym me- dalem, po czym przez osiem lat była nauczycielką. W latach 1891-95 studiowała na Wydziale Matema- tyczno-Przyrodniczym na paryskiej Sorbonie, otrzymując licencjaty

nauk fizycznych i matematycznych.

W domu prof. Kowalskiego poznała Piotra Curie, z którym wzięła ślub w 1895 r. i przyjęła obywatelstwo francuskie.

Zanim jednak na dobre zajęła się pracą naukową, interesowała się lite- raturą i poezją, jednak to nie one stanęły w centrum jej naukowych zaintere- sowań. Nagrodą Nobla została wyróżniona po raz pierwszy w 1903 – z fizyki, wraz z mężem Pierre’em Curie i z Henrim Becquerelem, za badania nad od-

krytym zjawiskiem promieniotwórczości. Po raz drugi została nagrodzona w 1911 – z chemii za odkrycie polonu i radu, wydzielenie czystego radu i badanie właściwości chemicznych pierwiastków promieniotwórczych.

Maria należy do grona niewielu osób, który otrzymały Nagrodę Nobla więcej niż raz. Wśród nich jest jedną z dwóch, które otrzymały nagrody w różnych dyscyplinach. W tej czwórce jest też jedyną kobietą oraz jedynym uczonym uhonorowanym w dwóch różnych naukach przyrodniczych.

Maria Skłodowska-Curie zmarła 4 lipca 1934 w Passy. Jest ona pierw- szą kobietą, która spoczęła w paryskim Panteonie w dowód uznania zasług naukowych.

(11)

Z okazji rocznicy urodzin Marii Skłodowskiej – Curie uczniowie klasy piątej przygotowali i nagrali wywiad, z którego można dowiedzieć się, jak ciekawe życie wiodła owa noblistka i z jakimi wybitnymi po- staciami miała okazję się przyjaź- nić.

W nagraniu uczniowie naszej szkoły mieli okazję podejrzeć, w ja- kich warunkach mieszkała Maria Skłodowska oraz poznać historię jej sukcesów, a także zajrzeć do jej la- boratorium i przyjrzeć się z bliska tej ciekawej pracy. Nagranie do- stępne jest dla wszystkich zaintere- sowanych na stronie internetowej szkoły. Zajrzyjcie tam, bo naprawdę warto.

(12)

Maria skupiona nad pisaniem listu

1, 2, 3, akcja… Nagrywamy wywiad.

(13)

U Marii Skłodowskiej - Curie w laboratorium.

Eksperymentujemy z naukowcem.

(14)

Udostępniamy także wywiad z naszą patronką, który został

przygotowany w wersji online we- dług poniższego scenariusza. Mo- żecie go wysłuchać i obejrzeć na stronie internetowej szkoły.

Dziennikarz 1: - Dzień dobry! Jesteśmy dziennikarzami ze szkolnej gazetki i chcielibyśmy przeprowadzić z Panią wywiad.

Dziennikarz 2: - Przyznam się szczerze, że robimy to po raz pierwszy, więc prosimy wybaczyć jeśli zdarzy się nam zadać niestosowne bądź niepoprawnie sformułowane pytanie.

Maria: - Dzień dobry. Będzie mi bardzo miło rozmawiać z tak młodymi dzien- nikarzami. Chętnie udzielę Wam wywiadu do szkolnej gazetki.

Dziennikarz 1: - Pani Mario jakie przedmioty w szkole lubiła Pani najbar- dziej?

Maria: - Zaczęłabym od tego, że ja bardzo lubiłam się uczyć. Szczególnie do- brze opanowałam matematykę, fizykę oraz języki obce: angielski, francuski, niemiecki i rosyjski. Przedmioty ścisłe też bardzo lubiłam.

Dziennikarz 3: - Widzę, że mamy kilka wspólnych przedmiotów, które lubimy.

Ja szczególnie interesuję się matematyką, historią i językiem angielskim. Ale lubię również wychowanie fizyczne.

Dziennikarz 4: - A czy to prawda, że bardzo lubiła Pani sport?

Maria: - Tak, w młodości kochałam sport. W swoją podróż poślubną pojecha- łam na rowerach w dodatku w krótkiej sukni i bez kapelusza. W roku 1899 wraz z mężem wspięłam się na Rysy (2499 m n.p.m. wtedy nie istniały szlaki górskie w Tatrach), a z Albertem Einsteinem wędrowałam po Alpach oraz że- glowałam po jeziorze Genewskim.

Dziennikarz 5: - Wspomniała Pani o Albercie Einsteinie, czy to prawda, że przyjaźniła się Pani z tak wielkim uczonym XX wieku?

(15)

Maria: - Tak, wspólne relacje utrzymywaliśmy przez niemal 25 lat, od 1909 roku do 1933 roku. W tym czasie bywaliśmy na tych samych konferencjach naukowych, spotykaliśmy się u wspólnych przyjaciół w Paryżu, spędzaliśmy razem wakacje w Alpach, a także prowadziliśmy wspólne projekty dla Ligi Na- rodów. Zasiadaliśmy m.in. w Komisji Międzynarodowej Współpracy Intelektu- alnej Ligi Narodów, której zadaniem było promowanie wymiany idei, dorobku naukowego i kulturalnego pomiędzy naukowcami, artystami i intelektuali- stami. Mamy za sobą wiele ciekawych przygód. To wspaniały przyjaciel!

Dziennikarz 1: - A jakie zdanie miał na Pani temat ten wielki uczony?

Maria: - Hmm, myślę, że powinieneś zapytać samego Einsteina.

Dziennikarz 2: - Pani Mario pozwoli Pani, że przytoczę pewne słowa Einste- ina: „Zawsze podziwiałem Marię Curie. Nie tylko miała wybitne osiągnięcia naukowe, nie tylko pomagała ludzkości poprzez swoją pracę, ale też przykła- dała do niej najwyższą jakość moralną. Siła charakteru, czystość intencji, nie- pobłażanie sobie, obiektywizm, niezależność sądów. To bardzo rzadkie, by wszystkie te cechy skupiły się w jednej osobie”.

Maria: - Dziękuję za przytoczenie tych słów, czuję się naprawdę wyjątkowo.

Dziennikarz 3: - Dlaczego została Pani naukowcem?

Maria: - Przede wszystkim wyznawałam zasadę, że praca naukowa ma słu- żyć całej ludzkości, a naukowiec powinien być bezinteresownym poszukiwa- czem prawdy. Ponadto wychowywano mnie w przekonaniu, że wiedza i nauka są jednymi z najważniejszych wartości w życiu człowieka. Moją pasją jest na- uka, przebywanie w laboratorium.

Dziennikarz 4: - Czy pamięta Pani te słowa: „Mniej interesujcie się ludźmi a więcej ideami”?

Maria: - Z tym cytatem wiąże się pewna anegdota. Kiedy spędzałam urlop w Anglii, naszedł mnie w domu pewien dziennikarz. Widząc skromną, niecieka- wie ubraną kobietę, pomyślał, że to służąca wielkiej uczonej i próbował wy- ciągnąć od mnie smakowite informacje dla swojej gazety. W odpowiedzi usły- szał, że „pani Curie ma w zasadzie tylko jedną istotną informację do przeka- zania reporterom: mniej interesujcie się ludźmi, a bardziej ideami”.

Dziennikarz 5: - Pani Mario jako pierwsza w historii kobieta, zrobiła Pani prawo jazdy, jakie były powody tej decyzji?

Maria: - Zrobiłam to po to, by móc prowadzić samochód przewożący aparat rentgenowski. Posiadanie prawa jazdy umożliwiło mi jeżdżenie na pola bitew pierwszej wojny i wykonywanie prześwietlenia RTG rannym żołnierzom.

Można powiedzieć, że ogołociłam paryskie pracownie z aparatów RTG i zain- stalowałam je na furgonetkach nazywanych „małymi Curie”.

Dziennikarz 6: - Miała Pani wielu przyjaciół wśród prezydentów?

Maria: - Tak, przyjaźniłam się ze Stanisławem Wojciechowskim i Ignacym

(16)

Mościckim (prezydenci Polski), Warenem Hardingiem i Herbertem Hooverem (Prezydenci USA).

Dziennikarz 7: - To w dzisiejszych czasach byłaby Pani celebrytką, rozpisy- wały się o Pani wszystkie paryskie dzienniki i to nie tylko o Pani dokonaniach naukowych.

Maria: - Niestety to prawda, po śmierci mojego ukochanego męża znalazłam pocieszenie i ukojenie swojego żalu i bólu u naszego przyjaciela Paula Lan- gevila, ta przyjaźń przerodziła się później w coś więcej i to niestety wywołało wielki skandal.

Dziennikarz 6: - Ten skandal o mało nie doprowadził do tragedii?

Maria: - O tak to było straszne. Opinia publiczna nie mogła pogodzić się z tym faktem i pod moim domem odbyła się demonstracja. Nie powiem, żeby prze- biegała w pokojowej atmosferze. Po za obelgami słownymi, poleciały kamienie, chciano mnie deportować z Francji.

Dziennikarz 7: - Ale przede wszystkim była Pani wybitną kobietą.

Maria: - Dziękuję. Bardzo mi miło. Czy ja wiem? Ja tylko chciałam się uczyć i pomagać ludziom.

Dziennikarz 6: - Proszę nie być taką skromną.

• Przecież jako pierwsza kobieta na świecie otrzymała Pani tytuł doktora nauk ścisłych;

• Jako pierwsza na świecie otrzymała Pani dwie nagrody Nobla;

• Jako pierwsza kobieta została Pani profesorem na Sorbonie;

• Jako pierwsza kobieta w historii zdała Pani egzamin wstępny na Sorbonie.

I wiele jeszcze rzeczy przypadły Pani w udziale jako pierwszej.

Dziennikarz 2: - Można powiedzieć, że brała Pani „byka za rogi”, ciągle pierw- sza, ciągle naj- i to w różnych dziedzinach życia. Trafiła Pani nawet na walutę.

Maria: - Tak, mój wizerunek widnieje na wielu banknotach i monetach: pol- skich, francuskich, a nawet hiszpańskich.

Dziennikarz 3: - Pani Mario bardzo dziękujemy za możliwość przeprowadze- nia z Panią wywiadu.

Dziennikarz 4: - Poznaliśmy wiele ciekawostek z Pani życia, którymi chętnie się podzielimy z naszymi czytelnikami.

Maria: - Ależ to ja dziękuję, że przypomniałam sobie stare dawne czasy. Życzę Wam powodzenia w dziennikarstwie.

Dziennikarz 1: - A może zgodzi się Pani zrobić selfie z nami do gazetki szkol- nej?

Maria: - Oczywiście!

Dziennikarz 5: - Dziękujemy i życzymy dużo zdrowia.

(17)

Dzień 1 listopada jest uczczeniem Wszystkich Świętych, czyli tych zmarłych, którzy cieszą się już chwałą nieba. Jest to nie- zwykły czas zadumy i refleksji. Pamiętajmy więc o bliskich zmarłych, pochowanych na naszych cmentarzach. 2 dnia listopada więk- szość z nas odwiedza groby bliskich. Obcho- dzimy Dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki.

Ludzie odwiedzają cmentarze, aby ozdobić groby kwiatami, zapalić znicze i pomodlić się w intencji zmarłych.

Uczniowie naszej szkoły również nie zapominają o zmarłych i razem ze swoimi wychowawcami odwiedzają cmentarze, porządkują te zapomniane, a także zaniedbane groby, zapalają znicze. Takie akcje wolontariatu powta- rzane są każdego roku.

Niemal w każdym kraju na świecie kultywuje się pamięć o zmarłych. Ci, którzy pozostają wśród żywych, starają się godnie uczcić pamięć swoich przodków, zadbać o miejsce ich pochówku.1 listopada to święto, w czasie któ- rego wspominamy tych, których odeszli. To dzień w czasie którego, według chrześcijan, oddawać powinniśmy hołd głównie tym zmarłym, którzy zostali uznani za świętych lub tym, których życie było bliskie świętości. Dzień ten jest dniem wolnym od pracy.

Milena Rathmann

(18)

Ten artykuł jest poświęcony symbolom narodowym Polski. Symbole na- rodowe to atrybuty, po których rozpoznaje się dane państwo. Każdy kraj po- siada trzy. Należą do nich flaga, hymn i godło. Omówię dzisiaj te, które są charakterystyczne dla naszego kraju.

Flaga jest najczęściej widzianym i najbardziej roz- poznawalnym symbolem ze wszystkich trzech.

W Polsce flaga jest przedzielona w poziomie na pół. Z góry widoczny jest kolor biały oznaczający czystość, a na dole kolor czerwony, który oznacza odwagę i waleczność.

Godło to mniej znany symbol niż flaga lecz równie ważny. Nie jest tak często używany i trudniej jest go zapamiętać. Często jest to jakiś symbol zwią- zany z historią danego kraju namalowany na tar- czy. Polskie godło także jest w kształcie tarczy, a na jej środku jej ukazany biały i ukoronowany orzeł.

Hymn to trzeci symbol narodowy. Nie jest żadnym obrazem, tylko jest melodią. Każdy kraj posiada hymn, ale każdy z inną muzyką. Polski hymn na- zywa się „Mazurek Dąbrowskiego“. Jest bardzo długi, ponieważ posiada aż cztery zwrotki i refren powtarzający się po każdej z nich. Jego autorem jest Józef Wybicki.

Kamil Gotwald

(19)

CIEKAWE SPOTKANIE Z POLICJANTAMI

W poniedziałek 18.10.2021 w klasach 8a, 8b oraz 7 odbyło się spotkanie z policjan- tami z komisariatu ze Strzelec Opolskich.

Opowiadali oni o prawach osób małoletnich i nieletnich. Mówili o różnych karach, które nas obowiązują od 13 roku życia i do czego jesteśmy zobowiązywani. Rozmawialiśmy też o prawach, które obowiązują nas po ukończe- niu 18 roku życia. To była bardzo dobra lek- cja postaw obywatelskich.

OTO PRZYKŁADOWE PRAWA I OBOWIĄZKI OSOBY MAŁOLETNIEJ:

 Do 18 roku życia uczęszczanie do szkoły jest obowiązkowe.

 Osoba, która ukończyła 13 lat, za zgodą opiekuna prawnego może posiadać konto bankowe i kartę debetową.

 Picie napojów alkoholowych dozwolone jest od 18 lat. Osoba niepełnoletnia złapana na takim czynie może być poddana karze.

 W przypadku popełnienia przez osobę nieletnią czynu karalnego sprawa często trafia do sądu rodzinnego, gdzie rozważany jest dalsze losy deli- kwenta.

 Osoba, która nie ukończyła 18. lat ma prawo do jazdy na bilecie ulgowym tylko i wyłącznie posiadając legitymację szkolną.

 Jak nakazuje prawo od godziny 23:00 w naszym kraju obowiązuje tzw.

godzina policyjna dla nieletnich. To znaczy, że osoba która nie ukończyła 18 roku życia jest jej przypisana.

Julia Kruk

(20)

Witajcie! Jak wszyscy wiemy minął już drugi miesiąc szkoły. My- ślę, że dla wielu z nas był to bardzo trudny i uciążliwy miesiąc, co jest oczywiste. W poprzednim roku szkolnym spędziliśmy większość nauki przed komputerem, więc naturalną rzeczą jest fakt, iż aktualnie mo- żemy czuć się zagubieni w sytuacjach, które dla wielu są codzienno- ścią. Musimy na nowo przyzwyczajać się do obecności większej ilości osób wokół siebie, do sprawdzianów, nauki, radzenia sobie w konflik- tach oraz ponowne zdobywanie kompetencji komunikacyjnych, co łą- czy się z ogromnym stresem dla nas wszystkich. Jestem pewna, że nie- jeden z nas nie radzi sobie z kontrolowaniem go, a w szkole jest on naprawdę bardzo często obecny.

Bardzo duża część naszych uczniów stresuje się ogromnie sprawdzia- nami, ocenami, lekcjami i nauką, ale są też osoby, które może doprowadzić do takiego stanu nawet zwykła konwersacja z drugą osobą, czy bliższy kon- takt z rówieśnikami. Jest wiele powodów, które mogą wywołać u nas tego typu emocje i żaden z tych powodów nie jest błahym. Na emocje często nie ma wytłumaczenia, nie są one od nas zależne, dlatego wiem, że naprawdę trudna jest stabilność w tego typu momentach. Na szczęście pomimo tego, że na emo- cje wpływu zbyt wielkiego nie mamy, możemy wpłynąć na to, jak sobie z tym radzimy i jak to przeżywamy! W rzeczywistości nie ma złych, czy dobrych spo- sobów na przeżywanie, odbieranie danych sytuacji, ponieważ każdy ma swój

(21)

własny punkt widzenia, swoją perspektywę i swój sposób, który nie powinien

być przez nikogo kwestionowany, ale są rzeczy, które mogą pomóc nam w skontrolowaniu sytuacji, uspokojeniu się i wyeliminowaniu tak dużej ilości

stresu, niepokoju i właśnie tym chciałabym się z Wami dzisiaj podzielić!

Na samym początku w sytuacjach stresowych zachęcam Was do wyko- nywania różnorodnych ćwiczeń oddechowych! Są one bardzo pomocne oraz uspokajające. Ułatwiają nam skontrolowanie oddechu, a głębokie oddychanie uspokaja nas.

Kolejnym, dobrym sposobem są wszystkie rzeczy, które mogą pomóc nam odwrócić naszą uwagę od sytuacji, np. jeśli masz ścisły umysł i uwiel- biasz matematykę, proponuję zająć swoją głowę różnymi, ciekawymi równa- niami, na których będziesz mógł/mogła się skupić i które pomogą Ci nie po- głębiać swojego stanu. Jeśli język polski jest twoją mocną stroną i kochasz literaturę oraz poezję, możesz przypominać sobie lub recytować swoje ulu- bione wiersze, wymieniać wszystkie środki stylistyczne, robić wykresy zdań i wiele innych, ciekawych rzeczy związanych z twoimi zainteresowaniami! Do- tyczy to każdego, niezależnie od zainteresowań. Jeśli nie masz rzeczy, która sprawia ci przyjemność, możesz najzwyczajniej wymieniać np. wszystkie na- zwy kwiatów, które znasz lub sylabizować wyrazy. Ćwiczenia te wydają się być banalne, ale w rzeczywistości są naprawdę pomocne przy tego typu sytu- acjach kryzysowych. Równie dobrze możesz posłuchać swojej ulubionej mu- zyki! Muzyka jest naprawdę dobrym przyjacielem i uwierz mi, że zawsze Ci pomoże w sytuacjach stresowych. Jeżeli czujecie, że emocje Was przerastają i nie radzicie sobie z tym, porozmawiajcie z bliską osobą, która Was zmoty- wuje i pomoże Wam się uspokoić. Możecie też porozmawiać ze specjalistą np.

pedagogiem szkolnym. Proszenie o pomoc i mówienie o swoich problemach to nie powód do wstydu. Pamiętajcie o tym!

Mam nadzieję, że mój artykuł pomoże Wam w trudnych momentach, a stresu z czasem ubędzie. Życzę wszystkim powodzenia i trzymam za Was kciuki! :)

A. P.

(22)

Cześć! Tu ja, czyli Oliwier Gotwald. Dzisiaj, zgodnie z obietnicą opo- wiem Wam o indoraptorze. Zapraszam Was na tę ciekawą relację.

Indoaptor to tak zwana superhybryda, czyli powstał z połączenia hybrydy, i innego stworzenia, w tym przypadku z Indominusa Rexa i welociraptora.

Indoraptor został stworzony w rezydencji Lockwoodów, czyli w domu współ- założyciela Jurassic Parku (tego pierwszego, gdzie T-rex uciekł) . Hybryda zo- stała zaprogramowana/wytresowana (w filmie mówią o zaprogramowaniu) do bawienia się z ludźmi na rozkaz, czyli żołnierz celuje wskaźnikiem laserowym w cel i wydaje komendę „baw się“ sygnałem dźwiękowym o wysokiej częstotli- wości. Pożegnał się z oglądającymi, gdy spadł na skamieniałą czaszkę Trice- ratopsa, nawet jego twarda skóra go nie uratowała.

(23)

Ten osobnik na obrazku jest prototypem. Jest inteligentny, to fakt, ale nie ma empatii. Jego twórca pomyślał o tym i wysłał ekspedycję po DNA we- lociraptora Blue, czyli najinteligentniejszego, po człowieku, żywym organizmie na Ziemi. Indoraptor z genami Blue wygląda tak samo, tylko jest biały z różo- wym pakiem, zamiast złotego. Zwierzę to możemy spotkać w wielu grach dotyczących tematyki jurajskiej, np.: „Jurassic World Evolution“, „JW The Game“ czy „JW Alive“.

Oliwier Gotwald

(24)

Ślubowanie uczniów klas pierwszych to bardzo ważne wy- darzenie nie tylko dla najmłodszych, ale również dla ich ro-

dziców, dziadków, bliskich. Pięknie zaśpiewane piosenki, z przejęciem wypowiedziane teksty oraz fantastycznie zatań-

czone układy choreograficzne, wycisnęły niejedną łezkę z oczu bliskich. Ten wyjątkowy dzień, na długo pozostanie w pamięci nas wszystkich.

27 i 28 października w naszej szkole odbyło się uroczyste pasowanie pierw- szoklasistów na uczniów naszej szkoły. W środę swoją uroczystość obchodziła klasa pani Cecylii Rathmann - I a. Uczniowie ślubowali przed Panią Dyrektor, swoimi rodzicami oraz nauczycielami, że będą dobrymi uczniami tej szkoły i będą spełniać wszystkie obowiązki ucznia. Następnego dnia klasa ślubo- wała również klasa I b, której wychowawczynią jest pani Magdaleny Mrozik.

W tym roku uroczystość odbyła się w reżimie sanitarnym, w związku z czym niestety nie mogliśmy się spotkać na małym poczęstunku oraz rozmowie.

(25)

L. C.

(26)

29 października 2021 w naszej szkole miało bardzo nietypowe wydarze- nie. Odwiedziła do nas Biedronka! Był to przypadkowy incydent, który ucz- niom bardzo przypadł do gustu. Biedronka promowała nowości spożywcze w pobliskim sklepie i poczęstowała nas tymi smakołykami. Dzieci oszalały na punkcie tej wizyty. Odbyła się też mała sesja zdjęciowa. Biedronka była dla nas bardzo mila i chętnie przybijała nam piątki :-)

Mamy nadzieję, że to nie była ostatnia wizyta Biedronki i ta postać jesz- cze zawita w naszej szkole.

Jagoda

Referências

Documentos relacionados

Resultados e Discussão Os resultados de eficiência de inibição EI% obtidos nas medidas de EIE e PLP mostram que as moléculas apresentam baixa eficiência na inibição de corrosão e a